poniedziałek, 26 marca 2012

Wojciech Kuczok- Gnój

Kuczoka mogę z całą pewnością zaliczyć do moich ulubionych, polskich autorów. Od zawsze urzekał mnie jego nieco lapidarny styl, który nigdy nie był pozbawiony humoru, pewnej dawki dramatyzmu. Wszystkie jego książki (może oprócz 'Senności') zapadły mi na długo w pamięć. Pierwsza pozycja, jaka wpadła mi w ręce to 'Widmokrąg'- zbiór opowiadań, które doskonale identyfikują styl Kuczoka. Jeśli komuś się spodoba, z pewnością wejdzie dalej, sięgając po kolejne książki.

'Gnój' to książka, od której zaczęła się kariera Kuczoka. Została doskonale przyjęta przez czytelników, ale również krytyków. Otrzymała nagrodę Nike. Po paru latach na podstawie książki został nakręcony film "Pręgi" (swoją drogą naprawdę niezły).

'Gnój' nie jest historią łatwą i przyjemną. To przede wszystkim obraz rodzinnego dramatu, jaki może mieć miejsce w praktycznie każdym domu. Ojciec samotnie wychowujący swojego syna niekoniecznie daje sobie ze wszystkim radę. W książce odnajdziemy fragmenty trudne, szczególnie dla osób, które posiadają tradycyjny, prawidłowy obraz relacji rodzinnych...

Polecam jednak wszystkim.


piątek, 23 marca 2012

Charles Bukowski.

Bukowski jest moją wielką miłością od 3 lat. Miłością wielką i nieprzerwaną. Moja przygoda z Nim i Jego twórczością rozpoczęła się w chwili podarowania mi przez przyjaciela "Najpiękniejszej dziewczyny w mieście". Po przeczytaniu fragmentu wiedziałam, że pochłonę ją za szybko. Niestety.

Przeciwnicy Bukowskiego tłumie twierdzą, że to literatura niskich lotów. Trudno się z tym nie zgodzić, bo w większości przypadków, według mnie, jest to 'wyrzygiwanie' światu swoich frustracji i żalów. Chwilami można mieć wrażenie, że czyta się pamiętnik menela, ale to jest właśnie to 'coś', co sprawia, że Bukowski jest uwielbiany przez miliony. Lapidarny i bardzo prosty styl, niepozbawiony jednak humoru, cynizmu czy sarkazmu sprawia, że Charles zajmuje bardzo ważne miejsce w mojej bibliotece, zaraz obok Hemingwaya, Dostojewskiego, Remarqu'a czy Millera.

Zgadzam się ze stwierdzeniem, że Bukowskiego albo się kocha (i to od pierwszego wejrzenia), albo też nienawidzi. Niezależnie od tego, którą pozycję weźmiemy na tapetę jako pierwszą możemy się całkowicie zatracić w tych kieszonkowych, polskich wydaniach, albo też odłożyć na półkę bez dotarcia do połowy.

Ja ze swojej strony zachęcam i to gorąco. Wierzę, że wiele osób odnajdzie w Nim ogromny autentyzm i szczerość, której próżno poszukiwać w innych książkach. Jeśli naszą pasją jest seks, alkohol i hazard możemy być pewno, że Bukowski zdobędzie nasze serce...


Dlaczego tu?

Książki to całe moje życie. Nie wyobrażam sobie tygodnia bez przeczytania choćby jednej pozycji. Ten blog został stworzony po to, bym mogła dzielić się swoimi ukochanymi książkami z innymi czytelnikami, licząc na to, że odwdzięczą się tym samym i również zaproponują mi ważne dla nich książki. Nie zawsze te poważne i z "przesłaniem". Zwyczajne czytadła też mogą wnieść bardzo wiele do naszego życia, więc ja ich nigdy nie unikam...